Czterej obcokrajowcy będą musieli opuścić Polskę
Wszystkie te osoby zostały zatrzymane we wtorek - trzy w woj. lubuskim i jedna na Dolnym Śląsku.
W Gorzowie Wlkp. było to dwóch Gruzinów wylegitymowanych w centrum tego miasta. Jeden okazał do kontroli paszport oraz polską kartę pobytu. Oświadczył, że pracuje w jednej ze śląskich ubojni drobiu, a w chwili obecnej jest na urlopie.
Jak ustalili funkcjonariusze SG, 26-latek owszem podjął pracę we wskazanej firmie, jednak po krótkim czasie z niej zrezygnował. Ponadto nie posiada żadnych innych dokumentów potwierdzających legalne zatrudnienie.
W tej sytuacji otrzymał decyzję zobowiązującą go do opuszczenia Polski z półrocznym zakazem wjazdy do strefy Schengen. Drugi z Gruzinów nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium naszego kraju.
"Ukarano go mandatem w wys. 400 zł. On także musi liczyć się z możliwością opuszczenia naszego kraju" - powiedział rzecznik.
Z kolei funkcjonariusze SG ze Świecka zatrzymali w rejonie granicy z Niemcami podróżującego w autokarze 35-letniego obywatela Turcji. Miał on w paszporcie polską wizę wydaną w celu podjęcia pracy w warszawskiej firmie usługowej, ale pracy nie podjął. Teraz musi wyjechać z Polski i otrzymał roczny zakaz wjazdu do państw strefy Schengen.
Również we wtorek 11 kwietnia, patrol SG z Jeleniej Góry zatrzymał 27-letniego Białorusina podróżującego w autokarze relacji Praga-Warszawa. Zgodnie z wydaną mu wizą, miał on podjąć pracę w Polsce, ale tego nie uczynił.
"Z uwagi na cel pobytu niezgodny z deklarowanym, obcokrajowca zatrzymano i wydano decyzję zobowiązującą go do powrotu do ojczyzny. Orzeczono także zakaz ponownego wjazdu do naszego kraju oraz pozostałych krajów strefy Schengen przez sześć miesięcy" – dodał Biskupik. (PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ jann/