Lubuskie/ Policjanci przestrzegają przed pływaniem łodziami po wypiciu alkoholu
W sobotę (27 maja br.) sławscy wodniacy skontrolowali sternika, który z załogą pływał łodzią żaglową z silnikiem motorowym. 48-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Z uwagi na to, że załoga także była pod wpływem alkoholu łódź została odholowana do pobliskiego ośrodka wypoczynkowego.
Mężczyzna naraził się na konsekwencje analogiczne do tych za jazdę w stanie nietrzeźwości samochodem, czyli popełnił przestępstwo. O wymiarze kary wobec 48-latka zadecyduje sąd. Grozi mu do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i utrata uprawnień do kierowania.
Tego samego dnia policjanci na Jeziorze Sławskim zatrzymali do kontroli także łódź motorową, którą sterowała 30–latka. Kobieta pływała z pasażerką mając blisko pół promila alkoholu w organizmie. Tym samym była w stanie po użyciu alkoholu i odpowie za wykroczenie.
"W sezonie letnim zapewnianie bezpieczeństwa nad wodami i w okolicach ośrodków wypoczynkowych to priorytetowe zadanie policjantów, których często wspierają ratownicy wodni. Patrole wykorzystujące łodzie, a także rowerowe przez najbliższe miesiące będą stale widoczne nad akwenami" – zaznaczyła Piwowarska.
Dodała, że zadania policyjnych wodniaków polegają m.in. ma kontrolach stanu trzeźwości sterników, ich uprawnień oraz wyposażenia łodzi, jachtów, kajaków czy rowerów wodnych w obowiązkowy sprzęt ratunkowy. Mundurowi pilnują również porządku publicznego na plażach, kąpieliskach i na terenie ośrodków wypoczynkowych. (PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ mark/