Zielona Góra/ Byli kompletnie pijani, a mimo to wsiedli za kierownicę
"Nagłaśniamy te przypadku, bo to skrajna nieodpowiedzialność. Pomimo wysokich kar oraz stwarzania takim zachowaniem zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego, wciąż znajdują się osoby, które w stanie upojenia alkoholowego wsiadają za kierownicę" – zaznaczyła Stanisławska.
Tak postąpił m.in. 59-letni kierowca renault, którego policjanci ruchu drogowego zatrzymali w środę (24 maja br.) na ul. Wrocławskiej, w centrum Zielonej Góry. Miał on ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie. Tego samego dnia, w jednej ze wsi gminy Zabór nieco mniej, bo prawie trzy promile miał kierujący, który doprowadził do kolizji z innym autem.
Policjantka przypomniała, że za przyłapanie pierwszy raz na jeździe w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów na trzy lata oraz grzywna w wysokości 5 tys. zł. W przypadku tzw. recydywy kary są jeszcze bardziej dotkliwe.
"Kiedy widzimy, że pijana osoba bierze się za jazdę samochodem lub innym pojazdem reagujmy. Powstrzymajmy ją, a gdy obawiamy się o siebie, natychmiast wezwijmy policję" – zaapelowała Stanisławska. (PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ mark/